Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike
Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike
Gra
Gry
Recenzje gier

Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike

27 Kwietnia 2025

4 min czytania

Udostępnij

Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike

Miałem okazję zagłębić się w Blasphemous, naprawdę intrygującą produkcję, która w doskonały sposób łączy elementy\\ akcji, soulslike i metroidvanii\\. Stworzona przez hiszpańskie studio The Game Kitchen, ta gra przeniosła mnie do mrocznego świata Cvstodia, gdzie religijny fanatyzm i zabobony są na porządku dziennym. Gra zadebiutowała 10 września 2019 roku na platformach PC, PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch, co zapewniło jej szeroki dostęp do graczy. W tej recenzji podzielę się moimi wrażeniami z kluczowych elementów gry: grafiki, systemu walki, poziomu trudności i fabuły.

Spis treści

Wstęp

Artykuł

Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike

Mroczny świat

Pokutnik (The Penitent One)

Oprawa graficzna

System walki i mechanika

Poziom trudności i eksploracja świata

Brak prowadzenia fabularnego

Udźwiękowienie i atmosfera

Wymagania sprzętowe

Mroczny świat

Akcja gry toczy się w fantastycznej krainie zwanej Cvstodia. Już na początku dowiedziałem się, że jej mieszkańcy zostali ukarani za swoje grzechy przez tajemniczą i wszechmocną siłę wyższą znaną jako Cud (The Miracle). Ta moc przekształca ludzi w zdeformowane, groteskowe bestie, co widzę na każdym kroku. Niektórzy przeciwnicy, których napotykam, przypominają makabryczne, zdeformowane wersje postaci biblijnych, co jest naprawdę uderzające.
Mrok i religijny fanatyzm przenikają każdy aspekt życia mieszkańców Cvstodii, a ja odczuwam to na własnej skórze. Każdy krok, który stawiam, może być moim ostatnim – otoczenie pełne jest ukrytych pułapek i potworów czających się w cieniu. Gra skutecznie wykorzystuje elementy horroru psychologicznego poprzez niezwykle atmosferyczne lokacje, takie jak ruiny kościołów czy cmentarze, co tworzy naprawdę gęsty i niepokojący klimat.
Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike

Blasphemous - Platformówka z mechaniką soulslike

Pokutnik (The Penitent One)

W grze wcielamy się w Pokutnika, jedynego ocalałego ze swojego zakonu, którego zadaniem jest odkupienie win i uwolnienie mieszkańców Cvstodii od tragicznego losu. Jego postać jest celowo pozbawiona indywidualnej osobowości, a brak imienia i głosu skutecznie podkreśla jego rolę jako narzędzia w rękach siły wyższej. To sprawia, że czuję się jak pionek w większej, niepojętej grze.
Pokutnik nosi charakterystyczny hełm przypominający koronę cierniową – symbolizującą mękę Chrystusa – co nadaje mu mistycznej, a zarazem tragicznej aury. Jego podróż to nie tylko fizyczne zmagania z potworami, ale, jak odczuwam, także wewnętrzna walka z własnymi demonami oraz próba odnalezienia sensu w świecie pełnym bólu i cierpienia.

Oprawa graficzna

Blasphemous wyróżnia się absolutnie unikalną oprawą graficzną, która łączy piksel artową stylistykę z głęboko zakorzenioną katolicką estetyką średniowiecza. Postacie, które spotykam, przypominają mi średniowieczne witraże, co jest niezwykłym zabiegiem artystycznym. Bossowie, tacy jak monumentalny Escribar, mają wygląd wyraźnie inspirowany ikonografią sakralną, co budzi we mnie silne skojarzenia.
Mroczna paleta barw, dominująca szarościami, brązami oraz purpurami, tworzy atmosferę grozy, idealnie oddając klimat inkwizycji i religijnego fanatyzmu obecnego w grze. Dopracowane animacje postaci oraz lokacji wzbogacają wizualne doświadczenie, sprawiając, że każdy ruch i każdy element otoczenia jest szczegółowy.
Od tekstur po efekty świetlne, każdy detal został starannie przemyślany, co przekłada się na wysoką immersję.

System walki i mechanika

Rozpoczynam grę z mieczem zwanym Sorrow, który mogę ulepszać poprzez zbieranie specjalnych przedmiotów podczas eksploracji świata. Katolickie motywy przenikają nawet mechanikę walki: specjalne ataki nazywane są modlitwami, które mogą leczyć lub zwiększać obrażenia zadawane przeciwnikom, co jest bardzo klimatyczne.
Koraliki do różańca to dla mnie kluczowy element, zapewniający dodatkowe umiejętności i modyfikatory. Odkryłem, że istnieje ponad 20 różnych koralików o unikalnych efektach, co pozwala na personalizację stylu walki. Gra wymaga ode mnie cierpliwości oraz umiejętności obserwacji – każda walka staje się testem zręcznościowym oraz strategicznym planowaniem ruchów.
Jeżeli podobają Ci się platformówki z charakterem, rzuć okiem również na - Blade Chimera – Mroczna przygoda w świecie metroidvanii

Poziom trudności i eksploracja świata

Blasphemous to gra o naprawdę wysokim poziomie trudności, co jest charakterystyczne dla gatunku soulslike. Trzeba wykazać się umiejętnościami oraz cierpliwością, aby pokonać wymagających przeciwników oraz bossów, takich jak monumentalny Holy Guardian czy przerażający Tres Angustias.
Każda walka z bossem trwa od kilku do nawet kilkunastu minut, zależnie od strategii i umiejętności. Trzeba odkrywać słabe punkty przeciwników oraz uczyć się ich schematów ataków poprzez wielokrotne podejścia do pojedynków. Na szczęście, dobrze zaplanowane checkpointy rozrzucone po mapie gry pomagają uniknąć frustracji wynikającej z porażek, pozwalając na szybkie wznowienie akcji.
Element eksploracji jest dla mnie równie ważny – pozwala na odkrywanie nowych lokacji, takich jak tajemnicze jaskinie czy opuszczone klasztory pełne sekretów.

Brak prowadzenia fabularnego

Gra nie prowadzi mnie za rączkę, co bardzo cenię. Zmusza mnie do samodzielnego odkrywania tajemnic świata oraz fabuły poprzez interakcje z NPC-ami czy zbieranie przedmiotów rozwijających lore gry. Fragmenty pism świętych lub relikwie związane z historią regionu dostarczają istotnych informacji o Cudzie (The Miracle), co sprawia, że każde odkrycie jest satysfakcjonujące.
To podejście sprawia, że mogę odkrywać historię według własnego tempa, co bardzo pasuje mi do klimatu gry. Mimo wysokiego poziomu trudności projektanci zadbali o równowagę między wyzwaniami a satysfakcją płynącą ze zdobywania kolejnych osiągnięć, co jest dla mnie kluczowe w tego typu grach.
Jeśli jesteś fanem platformówek powinienieś zainteresować się - Shinobi: Art of Vengeance - Nowa odsłona kultowego tytułu

Udźwiękowienie i atmosfera

Ścieżka dźwiękowa skomponowana przez hiszpański duet muzyczny Carlos Viola i David García naprawdę podkręca doświadczenia związane z rozgrywką. Oryginalny hiszpański dubbing nadaje autentyczność całemu doświadczeniu, a muzyka idealnie współgra ze scenariuszem, budując napięcie podczas eksploracji mrocznych korytarzy czy starć z demonicznymi bestiami.
Dźwięki otoczenia, takie jak szum wiatrakowych skrzydeł czy echa modlitwy, tworzą niezapomniane emocje, wzmacniając immersyjność całej produkcji. To wszystko sprawia, że dźwięk jest integralną częścią doświadczenia Blasphemous.

Wymagania sprzętowe

Aby zapewnić sobie komfortową rozgrywkę w Blasphemous, warto zwrócić uwagę na wymagania sprzętowe. Gra nie jest przesadnie wymagająca, ale spełnienie rekomendowanych specyfikacji pozwoli na pełne cieszenie się jej unikalną oprawą wizualną i płynnością akcji.
KategoriaMinimalne Wymagania (1080p, Niskie Ustawienia)Rekomendowane Wymagania (1080p, Wysokie Ustawienia)
System OperacyjnyWindows 7 (64-bit)Windows 10 (64-bit)
ProcesorIntel Core i5-750 lub AMD Phenom II X4 945Intel Core i5-7500 lub AMD Ryzen 5 1600
Karta graficznaNVIDIA GeForce GTX 650 (1GB) lub AMD Radeon HD 7750 (1GB)NVIDIA GeForce GTX 1060 (3GB) lub AMD Radeon RX 580 (4GB)
Pamięć RAM4 GB8 GB
Miejsce na dysku4 GB dostępnej przestrzeni4 GB dostępnej przestrzeni

Autor

G

gucio

Troszkę szalony programista, fan gier i trollowania w fpsach