Tomb Raider IV-VI Remastered - Recenzja

Pewnie wiesz, że seria Tomb Raider to prawdziwa klasyka w świecie gier wideo. Lara Croft, nasza ulubiona brytyjska archeolog, stała się nie tylko symbolem tej serii, ale także ikoną popkultury. W 2025 roku na rynku zadebiutował zestaw Tomb Raider IV-VI Remastered, który przyciągnął zarówno starych fanów, jak i nowych graczy.

Ten remaster ma na celu odświeżenie klasycznych tytułów sprzed ponad dwóch dekad oraz dostarczenie nowoczesnych doświadczeń zgodnych z dzisiejszymi standardami graficznymi i mechaniką rozgrywki. Zobaczmy, co nowego przynosi ten remaster oraz jakie problemy mogą się pojawić.

Pamiętasz oryginalnego Tomb Raidera z 1996 roku? To była pierwsza gra na konsolę PlayStation, którą ukończyłeś dziesiątki razy! Seria szybko zdobyła uznanie dzięki innowacyjnemu podejściu do rozgrywki oraz charyzmatycznej bohaterce. Na pierwszą konsolę Sony ukazało się pięć części serii. Trzy pierwsze zostały zremasterowane przez Aspyr Media w zeszłym roku.

Zestaw Tomb Raider IV-VI Remastered zawiera tytuły:

1. The Last Revelation

1. Chronicles

1. The Angel of Darkness

Każda z tych gier ma swoją unikalną historię – od epickich przygód po bardziej kontrowersyjne wydania.

Seria przeszła ogromną ewolucję przez lata. Zmieniała styl narracji oraz mechanikę gry wraz z postępem technologii i oczekiwań graczy. Ostatnie odsłony skupiły się bardziej na realistycznym przedstawieniu Lary Croft oraz jej emocjonalnej podróży niż na samej eksploracji grobowców czy walce z przeciwnikami.

Po pozytywnym odbiorze odświeżonej trylogii I-III Remastered miałeś pewnie wielkie nadzieje związane z premierą zestawu IV-VI Remastered. Choć The Last Revelation spotkało się z dobrym przyjęciem krytyków (uzyskując średnią ocen 82% według Metacritic), to jednak nie osiągnęło takiej popularności jak wcześniejsze odsłony serii (gdzie wyniki oscylowały wokół 90%).

Z kolei Chronicles, które sprzedało się jedynie w około milionie egzemplarzy podczas swojego debiutu, zostało uznane za próbę odcinania kuponów przez wielu krytyków.

Historia wydania The Angel of Darkness, która borykała się z opóźnieniami przekraczającymi rok przed premierą oraz negatywnymi opiniami krytyków (średnia ocen wyniosła jedynie 60%), sprawiła, że wielu fanów miało obawy co do jakości nadchodzącego remastera. Te czynniki wpłynęły na mieszane oczekiwania wobec tego projektu. Część graczy liczyła na udoskonalenie klasycznych elementów rozgrywki, inni obawiali się ostatecznej jakości wykonania.

Jednym z najważniejszych aspektów remastera jest poprawiona grafika. Ulepszone modele postaci mają teraz znacznie więcej detali. Lara Croft wygląda bardziej realistycznie dzięki zastosowaniu technik modelowania trójwymiarowego o wysokiej rozdzielczości oraz animacjom twarzy bazującym na motion capture.

Lokacje również doczekały się gruntownego liftingu. Podwyższona rozdzielczość tekstur sprawia, że możesz dostrzec znacznie więcej detali otoczenia niż kiedykolwiek wcześniej.

Drobne graficzne smaczki takie jak sukienka Lary czy flagi włoskie dodają głębi wizualnej doświadczeniu gry i pokazują dbałość twórców o szczegóły historyczne lokacji odwiedzanych przez Larę Croft podczas jej przygód. Poprawiona grafika nie tylko przyciąga wzrok. Staje się kluczowym elementem immersyjności gry – możesz poczuć atmosferę miejsc takich jak starożytne egipskie grobowce czy mroczne ulice Paryża.

Szukasz modów do Wiedźmina 3? Znajdziesz je u nas - Mody do Wiedźmina 3 - Lista najlepszych modyfikacji

Niestety, poprawiona grafika ma także istotny mankament związany ze sposobem renderowania obrazu w mrocznych lokacjach gier zawartych w zestawie IV-VI Remastered. Twórcy zastosowali silne ściemnianie obrazu jako sposób na zwiększenie realizmu wizualnego. Niestety skutkuje to utrudnieniem odnalezienia drogi do celu podczas eksploracji otoczenia – zwłaszcza gdy chodzi o zagadki wymagające precyzyjnego poruszania się po ciemnych korytarzach lub pomieszczeniach.

Brak możliwości dostosowania jasności ekranu zmuszał Cię do powrotu do oryginalnego trybu graficznego dla lepszej widoczności mimo jego gorszej jakości wizualnej. To może być frustrujące dla osób pragnących pełni doświadczenia. Taki problem jest szczególnie dotkliwy w kontekście gier przygodowych, gdzie eksploracja stanowi kluczowy element zabawy – niewidoczne pułapki lub źle widoczne wskazówki mogą znacząco wpłynąć na ogólne doświadczenie gracza.

Aspyr Media stanęło przed trudnym zadaniem przekształcenia mniej popularnych tytułów takich jak te zawarte w zestawie IV-VI Remastered w coś świeżego i interesującego dla współczesnych graczy bez straty ich pierwotnego charakteru. Niestety kosmetyczne zmiany dotyczące jedynie grafiki mogą rozczarować tych oczekujących głębszych usprawnień lub nowej zawartości fabularnej – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt iż wiele współczesnych produkcji oferuje znacznie bogatsze doświadczenia narracyjne czy gameplayowe.

Przerywniki FMV również nie spełniają oczekiwań estetycznych współczesnych standardów gier. Ich niska jakość może przypominać dawne czasy VHS zamiast nowoczesnej produkcji filmowej co dodatkowo podkreśla niedostateczną jakość odświeżenia całego projektu – a przecież gracze liczyli na coś więcej niż tylko kosmetykowanie starego kodu gry!

Nostalgia odegrała kluczową rolę zarówno marketingową jak i promocyjną dla zestawu IV-VI Remastered. Mimo to twórcy musieli znaleźć sposób aby przyciągnąć także nowych graczy bez znajomości oryginału poprzez odpowiednią prezentację materiału źródłowego. Poprawiona jakość tekstur oraz detali sprawiają jednak, że nawet osoby nowe w uniwersum Lary Croft mogą docenić piękno tych klasycznych produkcji poprzez ich nowoczesną interpretację.

Z perspektywy nostalgicznych fanów, którzy spędzili godziny odkrywając tajemnice świata Lary Croft, każda chwila spędzona ponownie przed ekranem będzie przypomnieniem dawnych emocji. Ważne jest jednak pamiętać, iż nowe pokolenie graczy może mieć inne oczekiwania względem interaktywnej zabawy. Kluczowym wyzwaniem pozostaje znalezienie równowagi między sentymentalnymi wartościami a potrzebami współczesnych użytkowników.